KACPER RĘKAWEK „CZŁOWIEK Z MAŁĄ BOMBĄ. O TERRORYZMIE I TERRORYSTACH”

     Terroryzm jest tematem bardzo aktualnym. W mediach niemal na porządku dziennym słyszy się o kolejnych atakach bądź próbach ich przeprowadzenia, ale czy wiemy wystarczająco dużo na ten temat? 





Tytuł: Człowiek z małą bombą. O terroryzmie i terrorystach. 
Autor: Kacper Rękawek
Wydawnictwo: Czarne
Liczba stron: 210

     Pan Kacper Rękawek w swojej książce udziela odpowiedzi na pytania, które każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu zadaje. Jak wygląda codzienność terrorystów? Czy są oni zdolni do miłości? Jak przygotowują się do ataku i co nimi kieruje? 
Sięga on w głąb organizacji terrorystycznych, prowadzi rozmowy z byłymi terrorystami, antyterrorystami i znawcami dziedziny.

W wyobraźni większości ludzi terrorysta przybiera podobny kształt: konserwatysta w turbanie prowadzący świętą wojnę. Autor ukazuje terroryzm, który nie podlega ani generalizacji, ani schematom, które środowisko badające to zjawisko uparcie próbuje znaleźć. Terroryzm od wielu lat jest tak samo obecny w Europie jak i w krajach arabskich. Przykładem może być Irlandzka Armia Republikańska (IRA) czy nieaktywna już ETA - deklarująca walkę o niepodległość Baskonii.

Pan Rękawek ukazuje przeszkody z jakimi zmagają się terroryści, jakie popełniają błędy oraz jak nieudolne bywają próby zamachu. Porusza takie tematy jak miłość, seks i pieniądz w organizacji terrorystycznej. Przybliża życie prywatne terrorystów oraz jak wygląda ich spędzanie czasu wolnego. Terroryści też lubią „popykać” w gierki komputerowe :D 




     „Jeśli ja, domniemany terrorysta, mam małą bombę, to państwo, które ze mną walczy ma dużą”.

     Książkę czyta się bardzo dobrze mimo trudnej tematyki. Jest to pozycja, z której na pewno można zaczerpnąć sporo wiedzy i wyrobić własne zdanie. Autor podchodzi do tematu z lekkim humorem. „Człowiek z małą bombą” to pozycja napisana prostym, przystępnym językiem, bardzo bogata w treść i godna polecenia nie tylko entuzjastom literatury faktu. Ta książka to kawał dobrej roboty. 


Za książkę bardzo dziękuje wydawnictwu Czarne oraz portalowi Bookhunter. Bezpośredni link do recenzji na Bookhunterze znajdziecie TUTAJ.

Bartek. 
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

1 komentarz: